„Tłumacz” – łac. traductor – przeprowadzający, przenoszący – nie oddaje w pełni istoty tego zawodu. Na ich barkach spoczywa odpowiedzialność za treść nad jaką pracują, zarówno w przypadku tłumacza literackiego jak i przysięgłego. Mimo ogromnym zainteresowaniem firm jakim darzą tłumaczy, często działają oni jednak na własną rękę.

 Wystarczy dobra reklama, aby pozyskać klientów nie tylko z Polski, ale także z zagranicy. Pomimo fali tłumaczy jaka zalała obecny rynek, taka praca nie należy do najłatwiejszych. Ogromna wiedza teoretyczna połączona nawet z wieloletnią praktyką mogą nie przynieść rezultatu, jeśli nie będzie aktualizowana na bieżąco wiedza wraz z bieżącymi trendami. Nie jest ważne czy to tłumacz polsko-czeski czy niemiecko-polski. Zarówno pierwszy jak i drugi powinien znać ogromny zasób słów i zapoznać się ze slangiem danych państw oraz kulturą i obyczajami. Świetną okazję ku temu zapewniają staże za granicą, bądź samodzielne podróże i przebywanie w kraju, w którego języku się specjalizujemy. Przykładowo tłumacz języka czeskiego ma obowiązek wtajemniczenia się w literaturę, religie czy kuchnie zakresu tego państwa. Bardziej wymagającym i zdecydowanie trudniejszym jest praca na miejscu Parlamentu Europejskiego oraz innych organizacji państwowych. Zatrudnienie na takim stanowisku zobowiązuje do wiele większej odpowiedzialności i nakładu pracy. Z tego powodu zawód tłumacza jest znacznie lepiej opłacany choć idzie to w parze z sumiennością i pracowitością.
Dzisiejsza praca na tym stanowisku wygląda nieco inaczej. W sieci pojawiła się masa słowników elektronicznych. Poza tym technika multimedialna znacznie się spotęgowała co w dużej mierze ułatwi pracę przyszłym tłumaczom. Mimo tego trzeba przyznać, że jest to niezwykle ciekawa i rozwojowa droga kariery.

Avatar photo
About Author

Redaktor

Wcześniejszy post

Nastepny post

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *