Czy nowe silniki samochodowe trzeba docierać? Na ten temat zdania są podzielone. Z instrukcji obsługi samochodów zapisy o docieraniu silników zniknęły już kilkanaście lat temu, więc teoretycznie maksymalną moc silnika można wykorzystywać już od pierwszego uruchomienia.

Nowoczesne silniki samochodowe nie wymagają docierania nie tylko dlatego, że są znacznie bardziej zaawansowane technologicznie od starszych odpowiedników. Chodzi o to, że nowe silniki zostają fabrycznie docierane na linii produkcyjnej w fabryce. Każda jednostka napędowa z osobna jest odpalana i wstępnie hamowana – głównie ze względu na normy czystości spalin. Dodając do tego o wiele lepsze oleje oraz automatyczne systemy kasowania luzów zaworowych wydaje się, że faktycznie docieranie silników przestało mieć sens.

Wiemy już zatem, że silników samochodowych nie trzeba docierać. Jednak wielu kierowców z pewnością się zdziwi, gdy dowiedzą się, że należy docierać cały samochód. Pierwsze kilometry dla nowego auta są niezwykle istotne. Od tego w jaki sposób będzie eksploatowany samochód przez pierwszych kilka tysięcy kilometrów może zależeć jego żywotność. Pamiętajmy więc, że wysokie obroty co prawda jednostkom napędowym nie szkodzą, ale skrzynia biegów, sprzęgło oraz układ chłodzenia są jeszcze świeże i należy na nie szczególnie uważać. Podobnie w przypadku wielu czujników, sond i elektroniki, a w przypadku samochodów z silnikami diesla należy uważać na zawór EGR.

Jak zatem należy zachowywać się podczas pierwszych kilometrów w samochodzie? Najpierw starajmy się zagospodarować naszą jazdę w taki sposób, aby wykorzystywać około 70% jego mocy. Procent ten w miarę postępu eksploatacji należy sukcesywnie zwiększać. Docieranie i wymiana oleju po około 5 tys. pokonanych kilometrów nie jest konieczna. Skrzynia biegów, koła dwumasowe, zawór EGR czy elementy układu chłodzenia samochodów to nie są tanie części samochodowe dlatego warto na nie uważać. Nowe samochody co prawda są objęte gwarancją, ale różni się ona w zależności od producenta dlatego warto dokładnie prześledzić książkę gwarancyjną samochodu, aby potem nie być rozczarowanym i nie wykłócać się w warsztacie o swoje, niesłuszne racje.

Więcej na: http://www.noweczesci.pl